Znowu widzę pułkownika B. — olbrzymia kupa płynnych świń wylała mu się z lewego oka, które zniekształciło się przy tym w sposób potworny. Scena teatralna — na niej potwory sztuczne. Ohydny świnio ryj w zielonej konfederatce z piórkiem. (Witkacy, Peyotl)
Kanał RSS neurogroove

tussipect (efedryna)

tussipect (efedryna)

Nie będę bawić się tutaj w szczegóły dotyczące pochodzenia, czy występowania,

gdyż "tussipect-owców" (nie wiem czy to właściwe sformułowanie) interesuje

działanie, efekty i skutki uboczne.


A więc:



  • Efedryna dobrze się wchłania z tkanki podskórnej i oczywiście z przewodu

    pokarmowego. Jej metabolizowanie jest dość powolne o czym mogli przekonać

    się amatorzy Tussipca. Dezaminacja efedryny prowadzi do przekształcenia

    jej w norefedrynę (różnią się grupą metylową). Niestety, ale na szczęście

    dla niektórych nie jest on rozkładana przez MAO - monoaminooksydazę, a

    wręcz blokuje ten enzym. Co ciekawe ten sam enzym powoduję rozkład noradrenaliny,

    a więc chłopie możesz po zdenerwowaniu, być po prostu trochę dłużej pobudzony

    do walki ( kiedyś mój kumpel wracał wieczorkiem z apteki i walnął sobie

    10-15 tabl. Tussipca, wyskoczyło do niego kilku gości, ale skończyło się

    na obelgach, kumpel nie jest agresywny, więc "odszedł" z miejsca zdarzenia,

    lecz po chwili wrócił i rozwalił tych 3 gości. Mówił mi później, że rozsadzała

    go złość i energia, acha! efedryna podnosi zdolność motoryczną mięśni od

    5-10%. Sam byłem pod wrażeniem kiedy wpadłem na siłownię i wycisnąłem 110

    kg po miesiącu przerwy, wcześniej tylko 102. Ale koniec pieprzenia..).




  • Nie należy jej brać częściej jak 3-4 razy w tygodniu, gdyż później będziesz

    ospały i lekko uzależniony. Należy pamiętać, że powoduje ona tachyfilaksję

    - te same dawki podawane w krótkich odstępach czasu wywołują mniejszego

    speeda - wyczerpanie zapasów amin katecholowych.





Efedryna działa:


- Ośrodkowo:



  • kora mózgu - podniecenie psychiczne, w większej ilości uczucie niepokoju

    i lęku, bezsenność, pobudzenie ruchowe, antagonizowanie m.in. alkoholu

    (kiedyś wypiłem sobie prawie ˝ litra i buteleczkę Tussipca i... padłem).




  • ośrodki autonomiczne - np. pobudzenie ośrodka oddechowego


- Obwodowo:



  • skurcz naczyń krwionośnych




  • pobudzenie mięśnia sercowego i wzmożenie siły jego skurczu, duże dawki

    działają depresyjnie- może ci stanąć serducho, ale bez obaw.




  • wzrost ciśnienia tętniczego (RR), to wiadome




  • rozszerzenie oskrzeli, zmniejszenie napięcia i zahamowanie perystaltyki

    przewodu pokarmowego ( jak ktoś miał apetyt to gratuluję), wzrost napięcia

    zwieracza pęcherza moczowego




  • Mydriasis (nie mam pojęcia co dokładnie oznacza), ale jest to rozszerzenie

    źrenicy oka, co ciekawe nie występuje u Murzynów - nikogo nie obrażam.




  • wzrost napięcia mięśni poprzecznie prążkowanych i zwiększenie przemiany

    materii.


Skutki te złe i zarazem dobre: bezsenność, kołatanie serca, pobudzenie

psychiczne i zdenerwowanie, nudności, drżenie mięśni, zatrzymanie moczu,

wypryski skórne.


Przeciwwskazania: choroby serca, wieńcówka, hipertensja (nadciśnienie

tętnicze), nadczynność tarczycy.


Zastosowanie (w skrócie): dychawica oskrzelowa, obrzęk m.in.

nosa, niedociśnienie itp.


Dawki (co tam mówić i tak przekraczacie):do 150 mg tj. około

10 tabletek Tussipca, ale i po 20 się żyje.


Preparaty: Aramine, Effortill, Sympatol, Veritol, Rhinazin,

Salbutamol, Berotec, Bametan.


Polecam też inne uczniowskie związki: Nootropil, Bimanol, Centrophenoxin.

Ocena: 
apteka: 
Zawartość serwisu NeuroGroove jest dostępna na licencji CC BY-SA 4.0. Więcej informacji: Hyperreal:Prawa_autorskie
© hyperreal.info 1996-2024
design: Metta Media