Znowu widzę pułkownika B. — olbrzymia kupa płynnych świń wylała mu się z lewego oka, które zniekształciło się przy tym w sposób potworny. Scena teatralna — na niej potwory sztuczne. Ohydny świnio ryj w zielonej konfederatce z piórkiem. (Witkacy, Peyotl)
Kanał RSS neurogroove

mordercza mieszanka xtc + huma

mordercza mieszanka xtc + huma


W życiu czegoś takiego nie doświadczyłem.




zarzuciłem pół czerwonej mitsu




po około 15min grawitacja się zmniejszyła

polubiłem ludzi

miałem niesamowite natchnienie, potrafiłem mówić elokwentnie i ciekawie jak

profesor

poszedłem ze znajomymi na dyskotekę (też wzieli, w podobnych dawkach)

jazda całkiem niezła




za godzinę prezent od dila




pół białej pigóły z wyrytym minusem




po około 15 min...




włosy dęba stają

tkanki mięśniowe same chcą pracować (szczególnie twarzy)

igiełki na całym ciele

tentno wybitnie ponad przeciętne

grawitacja jakby nie istniała




po około 5min




podstawowa funkcja mózgu zanika - łączenie obrazu z pary oczu

efekt - z częstotliwością 0,5sek przełącza się obraz z jednego oka w drugie

myśli b. dziwne




wyszedłem na parkiet

free - styler




odjazd - latanie po parkiecie




po godzinie latania:




nagle grawitacja stop - ciężkie nogi i zanika efekt stroboskopu, po prostu

normalnie




powrót do domu, rozmowa ze znajomymi, około 1h




sen spokojny




następny dzień - wszystko super, dobre samopoczucie i nastawienie do życia,

po 5h snu!

potem 3h snu i dalej życie się toczy, jakoś tak miło, koniec dnia - 00.00




dwa dni po:

zjazd, ból głowy (do zniesienia), wykończenie fizyczne, znużenie




3 dni po

wszystko wraca do normy, odechciewa się tylko brać narkotyki (mam nadzieję

że mi przejdzie)

Ocena: 
Zawartość serwisu NeuroGroove jest dostępna na licencji CC BY-SA 4.0. Więcej informacji: Hyperreal:Prawa_autorskie
© hyperreal.info 1996-2024
design: Metta Media