jabłkowe szaleństwo!
detale
raporty unknown
- Jak zostać G-łupawym B-ambrem L-unatycznym (krótki poradnik)
- Zoologiczno spirytualny trip na benzydaminie
- Do czego służy otwieracz???
- Podróż barką
- DXM - moja miłość skończyła się tragedią.
- To chyba Bóg...
- DOI - SROI (Pyndolowe Stany Po Umyciu Pach)
- Tramal wciąga.. 500mg
- Jak się nie nudzić, czyli DXMowe wagary.
- Tramadol test trip
jabłkowe szaleństwo!
podobne
DOŚWIADCZENIE: mj, dxm, pcp, amfetamina, metaamfetamina( ICE ), LSD-25,
pridinol, zolpidem, diazepam, xtc(mdma, mda etc.), grzybki, pejotl
(mescalina), hasz, clonazepam, absynt, efedryna, pseudoefedryna,
benzydamina, eter
SUBSTANCJA: KETAMINA w pigułce
ILOŚĆ: 320 mg
To było coś !!!
Pewnego deszczowego popołudnia zadzwonił do mnie mój diler i powiedział mi,
że ma dla mnie coś specjalnego.
Próbowałem się dowiedzieć czegoś więcej na temat "tego czegoś" ale nic
więcej przez telefon nie chciał mi powiedzieć.
Czym prędzej wsiadłęm do autobusu i pojechałem do niego. Dał mi 5 piguł.
Wyglądały jak zwykłe EXTASY.
Powiedział, że jestem mu winien 30 zł za sztukę co mnie z lekka wkurzyło !
30 zł za PIXę?!? Na jakim świecie
on żyje. Ale powiedział, żebym mu zaufał i się nie awanturował. No więc
schowałem małą torebkę z pigułkami
do kieszeni , po czym spytałem się go co to jest i co to z człowiekiem
robi. Odpowiedział , że to "coś" przeniesie
mnie w inny wymiar! Ucieszyłem się z tego bardzo i czymprędzej ruszyłem w
drogę powrotną do domu. Natychmiast
zadzwoniłem do 2 moich kumpli i powiedziałęm im o tym niezwykłym "towarze" ,
który cały czas znajdował sie w
mojej kieszeni. Nie musiałem długo ich namawiać na odwiedzenie mnie. Gdy
doszedłem do drzwi swojego
mieszkania oni juz tam byli i ciekali zniecierpliwieni. Całe szczęście, że
moi starzy wyjęchali na 3 dni. Nie
musieliśmy się obawiać żadnych nieproszonych gości.
TRIP
19.45 - ciemno już było za oknami. Przygotowaliśmy sobie dużo wody do picia
i czymprędzej zarzuciliśmy po 1
pixie. Piguły były dość duże, zielone ( blado ) z wyrytym logo JABŁUSZKA /
APPLE. Zapach i smak miały
dziwne. Tak jakby zapach szpitala ( syntetyczny, sztuczny). Nie przejęliśmy
się tym zbytnio i bez wachania połknęliśmy tabletki.
Włączyliśmy muzykę - The Chemical Brothers - Surrender i zaczęliśmy sobie
gadać na różne tematy.
19.55 - nagle strasznie zaczęło mnie "czesać". Pomyślałęm : "TO NIE MOŻLIWE"
!!! tak szybko nic nie
działa!!! Ale kolega sprostował moją wypowiedź twierdząc, że prawdopodobnie
to co zjedliśmy to była
pigułka z KETAMINĄ!!! Strasznie mnie to podjarało , bo nigdy do tej pory
Ketaminki nie miałem okazji próbować!!
20.10 - po 25 minutach od wzięcia pixy, nie wiedziałęm gdzie jestem.
Strasznie mnie (słowem ) jebnęło. Cały
obraz mi pływał , falował. Momentami znikał , by po chwili pojawić się znów
i to w całkowicie zmienionej
formie. Gdy tylko spojrzałem na jakiś charakterystyczny przedmiot on sie
zamieniał w coś innego lub kogoś
innego. Ściany mojego pokoju przestały być widoczne . Były jak z gazu. Jakby
zmienił się ich stan skupienia.
Zaczęła się zacierać granica pomiędzy światem realnym a tym wyimaginowanym.
Przed oczami pojawiały się liczne
obrazy z przeszłości ( na ogół te przyjemne). Obrazy te były tak prawdziwe i
realistyczne, że w pewnym momencie
czółem jakbym brał w nich udział na nowo!!!
20.30 -( od tej chwili przestałęm kontrolować godzinę i upływ czasu )
WOOOWWWWWWW !!!!! Nie wiedziałęm gdzie
jestem, ani kim jestem. Widziałęm inne światy i różne "obce" istoty. Z
częścią z nich nawet próbowałęm roznawiać.
Zdawało mi się, że nie ma grawiatcji. Nie wiedziałęm gdzie jest góra a gdzie
dół. Przez kilkanaście minut próbowałem
wejść głową w podłogę gdyż wkręciło mi się , że tam wszedł kurczak
(upieczony), ktorego bardzo chciałem zjeść na kolację !!! Byłem
przekonany, że gonię mój obiad podziemnymi świetlnymi tunelami! Cały czas
czułem smak i zapach tego kurczaka.
Po chwili znalazłęm się na jakimś polu. Było ciemno, a gwiazdy świeciły na
czerwono i fioletowo. Na środku pola
spostrzegłem jakąś roślinkę, która tańczyłą w rytm muzyki a gwiazdy migały w
rytm ruchów jakie wykonywała!
Po jakimś czasie powiedziała ( ta roślinka) do mnie , żebym ją zerwał. Tak
też uczyniłem. I w tej chwili
przeniosłem się do jakiegoś dziwnego świata gdzie wszyscy chodzili na
rękach , głową w dół. A ja stałęm na
nogach i strasznie się zdołowałem tym przeżyciem.
Wkręciłęm sobie , że jestem jakiś dziwny ( nienormalny ) i wszyscy sie ze
mną śmieją... Po jakimś czasie
nieprzyjemne myśli minęły i było ok.
Nagle wizje zaczęły się rozmywać aby wkrótce całkowicie zniknąć.
Minęły 3 godziny od wzięcia piguł a mi się zdawało, że wszystko trwało góra
30 min !!! Całkowicie zmieniło się
odbieranie przeze mnie upływu czasu. To było niesamowite przeżycie które mam
nadzieję powtórzyć lada dzień. W
końcu zostały mi jescze 2 pigułki.
UWAGA : po KETAMINIE nie zawsze sie leży bez ruchu !!
Gdy wyobrażałęm sobie , że ganiam kurczaka w rzeczywistości czołgałem się po
całym mieszkaniu
przewracając wszystko co stało na mojej drodze !!!!
Następnego dnia poświęciłem jedną z tych pigułęm celom naukowym. Zaniosłem
ją osobie któa byłą w stanie
zidentyfikować w pełni jej składniki - A BYŁY TO : ok 320 mg Ketaminy + 120
mg jakiegoś innego świństwa.
- 13952 odsłony