zajebiscie kurwa. i chuj...
detale
raporty unknown
- Jak zostać G-łupawym B-ambrem L-unatycznym (krótki poradnik)
- Zoologiczno spirytualny trip na benzydaminie
- Do czego służy otwieracz???
- Podróż barką
- DXM - moja miłość skończyła się tragedią.
- To chyba Bóg...
- DOI - SROI (Pyndolowe Stany Po Umyciu Pach)
- Tramal wciąga.. 500mg
- Jak się nie nudzić, czyli DXMowe wagary.
- Tramadol test trip
zajebiscie kurwa. i chuj...
podobne
co: benzydamina i efedryna
doswiadczenie: thc(bardzo duzo), alkohol(kiedys lubilem), grzyby(raz),
dxm(czesto), amfa(nie lubie ale sie zdaza), xtc(2x), kodeina(2x),
galka(1x), lsd(1x), nerwosol(1x), efedryna(kilka razy)
dawka: 6x tussipect + 2x mocna kawa, 3 saszetki tantum rosa(bez odsaczania)
set & setting: pobudzony bo efedryne i kawe walilem troszki wczesniej:),
wesoly i ogulnie zajebiscie ciekawy tego nowego srodka do myca pochwy
:), w domciu z qmplem(on tez zjadl tyle co ja efedryny i tantum rosa), a
nie jadlismy nic dzien wczesniej i tego dnia tez, a bralismy to okolo 11.
efekty(w punktach):
- najpierw czulem klatkowanie obrazu(jakos sie obraz stary z nowym
nakladal na siebie :)) i od tego zczely sie motywy ze wzrokiem potem
byly niezle haluny ale tylko w ciemnych miejscasch(im ciemniej tym lepiej) - utrzymanie rownowagi szczegulnie w ciemnych miejscach to problem :)
- non stop pilem wode to przez ta sol(bylo trza odsaczyc) ale nie
przeszkadzalo mi to - w glowie kosmosy :), z kumplem gadalismy i sie nawzajem swietnie
dogadywalismy, a przynajmniej tak nam sie wydawalo, bo osoba, ktora nas
sluchala i byla na czysto mowila ze przez kilka godzin rozmawialismy,
ale kazdy mowil o czym innym(ja tam z tej najlepszej fazy to nie
pamietam o czym byly gadki oprucz tego ze ciagle mi mysli spierdalaly
wiec mowilem cokolwiek ale to nikomu nie przeszkadzalo, zreszta qmpel
mial podobnie):) - niezle zawiasy na jakis myslach :)
- zajebiscie pozywny humor
- muza sie wkreca ale po innych srodkach wkrecala sie DUZO lepiej
- jak juz zeszlo to zesmy z qmplem gadali kilka godzin non stop(poza
kilku sekundowymi zwichami czasami :)) i na kazdy temat(jak po amfie) - w nocy mialem zonka bo sie o 22 do uzka polozylem i jakos tak do 6
rano dnia nastepnego lezalem i myslalem(nie moglem zasnac i to na 100%
nie od efedryny po poniej to nie mam problemow) ale jak sie wciagalem na
jakies mysli to juz byl film :), wstalem zjebany ale jak zjadlem
sniadanie i sie wykompalem to jak nowonarodzony :)
zmienilo mnie to na bank podobnie jak za kazdym razem cos mnie dxmy
zmieniaja :) niedlugo z mozgu bede mial przecier ziemniaczany :)
zajebiste tylko ta nieprzespana noc mnie troche zdziwila ale grzyby ,
kwas i dxm sa lepsze :)
- 8894 odsłony