oczy ćpunki
detale
raporty unknown
- Jak zostać G-łupawym B-ambrem L-unatycznym (krótki poradnik)
- Zoologiczno spirytualny trip na benzydaminie
- Do czego służy otwieracz???
- Podróż barką
- DXM - moja miłość skończyła się tragedią.
- To chyba Bóg...
- DOI - SROI (Pyndolowe Stany Po Umyciu Pach)
- Tramal wciąga.. 500mg
- Jak się nie nudzić, czyli DXMowe wagary.
- Tramadol test trip
oczy ćpunki
podobne
To nasze drugie spotkanie z Benzydamina,mamy po 2 saszetki
Tantum Rosa na glowe(czyli po 1.gramie) zakupione wczoraj w
aptece :P Obie wazymy po okolo 60kg. Raport Piszemy na
biezaco.Do Tantum zakupilysmy cole bo z nia smak jest troszke
mniej obrzydliwy ale ogolnie to najgorsze co w zyciu
probowalysmy.Ogolnie smak nie do wytrzymania,przy pierwszym
lyku mozna sie zniechecic.
12.27 - Rozmieszalysmy 2 saszetki w polowce napoju
12.28 - idziemy po popitke :P
12.40 - za mna dopiero 2 lyki a juz dretwialo mi gardlo i
koncowka jezyka,uczucie okropne, po drugim lyku pedzialm do
lazienki zeby zwrocic(za duza ilosc soli w roztworze) ale udalo
sie,za kazdym lykiem odkrecam wode zimna w kranie i mocze nia
jezyk,zmniejsza to ryzyko zwrocenia po wypiciu :P
12.42 - dalej sie nad nim "modlimy"...
12.47 - wypilam juz 4 lyki :D kolezanka jest dalej przy 2...
12.55 - juz tylko koncowka...Teraz czuje sie jakbym wypila z
jednego browara,troche pobolewa mnie brzuch,pisze sie troche
inaczej na klawiaturze teraz nie moge juz sie tak rozpedzic jak
kiedys,pisanie sprawia mi wieksze trudnosci.
13.11 - Wzielo nas na sprzatanie lazienek,Najgorsze jest to ze
ciagle trzesa mi sie rece a woda slyszalna jest jak maly
robicik.wszystkie dzwieki sa jakby przetwarzane
mechanicznie,dziwne uczucie..Jak otwieralam szafe gdzei lezala
scierka to przestraszylam sie SUKIENKI,odsunelam sie i praiwe
walnela bym sie o lustro
13.18 wypilysmy..ale naprawde bylo troodno..smak jakby plynu to
zmywania naczyn z paroma kilogramami soli,okropnosc,Idziemy na
promenade :P kurcze..Puff Dady spiewa tez mechanicznie,czyzby
to byl remix ?heh,zapomnialam dodac ze ciagle slysze jakby ktos
kosil trawe na podwoorku...hehe
15.41 a wiec tak,pisze nam sie strasznie trodno
nie moge znalesc literek na klawiaturze.wiec tyo bedzie
ostatnia nasza notka :P Ola szla miastem i ciagle slyszala
jakby ktos do niej wolal"czesc ola"ciagle sie odwracala..oczy
mamy jakbysmy byl nastukane.Poszlysmy do netto i tamsobie przed
nim usiadlysmy.wpatrywalam sie w jakis bialy samochod(nawet
fajny ;D) i nagle zobaczylam jak maska od samochodu byla
wygieta potem znowu byla normalna.gdy prubowalysmy cos pic to
wszystko bylo bez smaku,a zreszta rece nam sie trzesly i sie
troche wylalo.ze scian wychodza jakby przezroczyste cienie
ktoore mozemy dotykac,zajebiste to bylo ;] u Oli w domu
wpatrywalam sie w jakis hinduski obrazem z dwiema golymi
klientkami,i nagle 2 cycki zamienily sie w rybki,takie
sliczne,realne(mialy duze oczy:P)
Jak chcialysmy wstac z tamtad gdzie siedzialysmy kolana byly
jak z betonu trzeba bylo poczekac kilka sekund by mozna wstac
normalnie.Na tym konczymy,idziemy cos zrobic z naszymi oczyma
bo sa masakrycznie podkrazone i wygladamy jak jakies "cpunki?"
Z jedna saszetka bylo mniej fazy ale rowniez zabawnie :) wiem
tylko9 jedno ze nigdy wiecej juz tego nie wezme bo ten smak
przechodzi dopiero po 2 dniach.acha i jeszcze jedno byla mala
plamka na scianie ktoora nagle zamienila sie w ogromnego
pajaka...obraz w oczach widzialam tylko kolo tego pajaka,byl
ograniczony.no dobra dodamy cos jeszcze,heeh zamiast popryskac
się woda w spraju to popryskalam się dezydorantem po
twarzy...nie wiem czy to po tantum czy przez nieuwage ..;]
- 8273 odsłony