przyjemna, krótka euforia

Postanowilem dodac moj trip-report ze wzgledu na zaledwie 3 reporty w tym dziale.


nazwa subst. - kodeina (200 mg)


doswiadczenie - THC , alk, feta, grzyby, xtc
sposób zazycia - doustnie


doswiadczenie z ta substancja - zadne (moj pierwszy raz)

Dnia 8.11 biezacego roku postanowilem sprobowac na sobie dzialanie kodeiny. W tym dniu moi starsi mieli na dluzej wyjechac, wiec juz od rana sie szykowalem. O 11 poszedlem do apteki i bezproblemowo zakupilem antidol. Przyszedlem do domu, zrobilem extrakcje wg. przepisu z hyperreal'a i poszedlem do kumpli. posiedzialem z nimi troche, spalilismy kilka lufek i sobie rozmawialismy. W pewnym momencie spojrzalem na zegarek i stwierdzilem, ze juz nadszedl czas, poniewaz starych juz nie ma (byla 18). pozegnalem sie z ziomkami. i wparowalem do domu. Na sprobe wzialem jednego duzego lyka magicznego eliksiru. tfuu jakie gorzkie. po 5 minutach wydoilem reszte. po 15 minutach zaczalem odczuwac wielka przyjemnosc, ale nie byla to jeszcze euforia. siedzialem i bylo mi po prostu zajebiscie dobrze, moglem gapic sie w sciane i to bylo zajebiste, moglem sie uczyc niemieckiego(!!!!!!!!) i bylo super. po nastepnych 15 minutach osiagnalem euforie, ktora trwala tylko 20 min. potem nie czulem juz nic, oprocz sennosci i zmeczenia. potem poszedlem spac, myslac tylko o kodeinie.


Ciekaw jestem, czemu cala jazda trwala nie dluzej niz godzine? moze wzialem za mala dawke? w artykule na hyperrealu pisalo, ze wchodzi 15-30 min. tak bylo w moim przypadku. ale pisalo tam tez, ze dzialanie trwa 4-6 h! a czemu mnie trzymalo tak krotko? mysle iz wzialem za mala dawke, mimo iz pisze, ze optymalna to 200mg. coz, mam zamiar niedlugo powtorzyc, tylko z wieksza dawka (400 mg), czyli dwa antidole. juz sie nie moge doczekac powtorki;)