[2,2 mg etizolam] wilk w owczej skórze.
detale
2 dzień 2,2 mg
który mogłem wykorzystać na relaks.
+ LSD ( 1 raz )
+ Grzybki - Psilocybe Cubensis ( 1 raz )
+ Marihuana ( 12 razy )
+ Haszysz ( 1 raz )
+ Kocimiętka ( 9 razy )
+ Tujon ( 1 raz )
+ 4-AcO-DMT ( 1 raz )
+ 4-HO-MET ( 1 raz )
+ 5-MeO-MiPT ( 1 raz )
+ JWH-210 ( 25 razy )
+ Ur-144 ( 1 raz )
+AKB48 ( 2 razy )
+ AM-2233 (1 raz )
+ AM 2201 ( 1 raz )
+ 2C-E ( 1 raz )
+ 2C-B ( 1 raz )
+ 2C-D (1 raz )
+ 2C-P (1 raz)
+ 25D-NBOME ( 3 raz )
+ 25B-NBOME ( 2 razy )
+ 25C-NBOME ( 2 razy )
+ 25I-NBOME (1 raz )
+ 25N-NBOME (1 raz )
Dysocjanty:
+ Podtlenek azotu ( 1 raz )
+ Dekstrometorfan ( 2 razy , w tym 1 raz próba uczuleniowa )
+ Meroksetamina ( 1 raz i o ten 1 za dużo )
Depresanty:
+ Alkohol ( czasami )
+ GBL ( 8 razy )
+ Oxazepam ( 1 raz )
+ Alprazolam ( 2 razy )
+ Etizolam ( 1 raz )
+ Belergot ( 7 razy )
+ L'Opium ( 1 raz )
+ Narkoza ( 1 raz - w szpitalu )
Stymulanty:
+ Kofeina - Kawa, Guarana, bezwodnik ( czasami )
+ Piracetam ( 6 razy )
+ Nikotyna ( papierosy : 1 raz , tabaka: 3 razy, shisha: 1 raz )
+ Pseudoefedryna ( 2 razy )
+ 3,4 DMMC ( 1 raz i o ten 1 za dużo )
Niesklasyfikowane:
+ 5-HTP ( 2 miesiące terapii )
+ Bk-MDMA ( 1 raz )
+ Sulpiryd ( 1 raz )
raporty greenboy
- [Łysiczka lancetowata - 25 sztuk] Refleksje
- [25 mg 4-ho-det] Mind surfing
- [2ne1] Ten, kto staje się potworem, zrzuca z siebie ciężar bycia człowiekiem.
- [1000µg 25C-NBOH] Dziwne przeżycia.
- [12 mg 5-MEO-MIPT] Przyjemne dośiwadczenie.
- [25 mg 4-HO-DET] Eksperyment zainspirowany terapią Stanislava Grof
- [100 mg 5-APDB] Niebo.
- [2,2 mg Etizolam] Wilk w owczej skórze.
- [1000µg 25I-NBOME] Duchowa i fizyczna ekstaza, czyli o cudownym dziecku R. Heim'a.
- [AKB48] Godny substytut marihuany czy nieudana pogoń za naturą?
[2,2 mg etizolam] wilk w owczej skórze.
podobne
+23.00 wtorek.
Biorę 2,2 mg etizolamu w postaci blottera. Chwilkę go potrzymałem na języku aby sprawdzić czy ma jakikolwiek smak i po jakimś czasie okazał się wykazywać delikatną gorycz. Wtedy go połknąłem.
+23.30
Chyba coś zaczęło działać. Czuję rozluźnienie. Robię projekt na komputerze. Praca jest jakaś przyjemniejsza niż zwykle.
W ustach pojawiła się delikatna suchość. Czuje, że jak substancja zacznie działać to będzie bardzo przyjemna.
+
Otwieram oczy. Jestem w łóżku. Jest widno. Czuje się lekko otumaniony. Patrzę na zegarek 7.00.
Kurwa, zachciało mi się spać i położyłem się spać a planowałem skończyć pracę. Biorę laptopa leżącego obok mnie aby to zrobić. Uruchamiam Netbeanse patrzę a tutaj wszystko zrobione i to zaskakująco dobrze. Dodane nawet jakieś nowe opcje, których na początku nie planowałem.
+10.00 środa
Czuje się już trzeźwy. No to co powtórka? - pytam siebie samego w myślach. Powtórka! Biorę kolejne 2,2mg.
Spotykam współlokatora, który mówi, że w Biedronce są zajebiste rolady lodowe po 4 zł. Idziemy na zakupy!
+10.30
Czuje rozluźnienie i otumanienie. Wszystkie problemy są odległe i nierealne. Jestem bardziej pewny siebie i towarzyski.
Przy tym jednak mam całkowitą jasność umysłu. Pomimo, że wszystko działo się dwa dni temu pamiętam to jak przez mgłę. Substancja gdy działa wydaje się, że jesteśmy całkowicie trzeźwi i ogarnięci. Z perspektywy czasu jednak okazuje się, że dopadła nas delikatna amnezja.
+12.00
Przyszła do mnie trójka znajomych. R. coś mówi, że jestem naćpany? Ja? Jakim cudem po mnie widać. Przecież brałem tylko etizolam. Przecież to jest taki lajtowy profil działania! Przyznaję się im, że zjadłem sobie trochę leku na uspokojenie. Ja w ogóle nie rozumiem po czym ludzie widzą, że jestem odurzony. Mam wrażenie całkowitej trzeźwości.
+12.30
Mgła, robimy zakupy. Nie wiem po co. Chodzę po sklepie oszołomiony. Coś kupuje. Oni coś kupują.
Wracamy, zaczepiam jakąś laskę z pytaniem: "Czy mam dobrą dykcję". Ona robi zdziwioną minę i odpowiada, że tego nie skomentuje. Nie wiem o co mi chodziło. Moje zachowanie jest dla mnie irracjonalne z perspektywy czasu.
+14.00
Nasza kochana A. ugotowała nam zupę. Procesu gotowania nie pamiętam i nie wiem czy brałem w nim udział. Jednak zupa była pyszna. Mam klatkę jak wsypuje do niej na sowim talerzy dosyć dużą ilość papryki chili. Smakuje znakomicie!
+14.30
Kapsaicynowe ciepło i Etizolamowe uspokojenie sprawiają, że czuje błogostan.
+16.00
Spotykam moją współlokatorkę, która stwierdza ostentacyjnie: "Ale jesteś naćpany".
- Nie no co Ty? Nic nie brałem.
- Jestem trzeźwy.
- Jesteś naćpany.
- Nie.
- Co brałeś?
- Trochę leku na uspokojenie?
- Całą paczkę?
- Nie no jeden blotter?
- Blister ?
- Tabletkę jedną.
Nie chciało mi się tłumaczyć co to blotter. Ona nie wie o mim bujnym doświadczeniu z substancjami psychoaktywnymi.
Nie wiem dlaczego ale nigdy nie chciałem być w tej kwestii przed nią przezroczysty. A tu jeb wpadka. Nakryła mnie.
Normalnie pewnie poczułbym niesmak ale wtedy byłem wypaczony przez etizolam.
Ocena materiału:
Zalety:
- Na swój sposób MEGA PRZYJEMNA
- Rozluźnienie
- Bezproblemowe usypianie
- Jasność umysłu
- Bardzo przyjemne działanie
- Zwiększenie pewności siebie
- Zanik jakichkolwiek lęków
Wady:
- Zajebanie fizyczne, widoczne dla otoczenia. ( R., wyglądałeś jakbyś zjarał 1kg zioła )
- Amnezja ( wielu rzeczy nie pamiętam )
- ogromna chęć na dorzucanie. Podejrzewam duży potencjał uzależniający.
ogólna: 9/10
Bardzo fajne, jednak nie polecam! Wyczuwam w tej substancji dużo niebezpieczeństw!
- 28673 odsłony
Odpowiedzi
Chętnie bym spróbował,
Chętnie bym spróbował, ciekawie się zapowiada substancja, szczególnie ta fałszywa "trzeźwość", nigdy czegoś takiego nie przeżyłem :DD