Znowu widzę pułkownika B. — olbrzymia kupa płynnych świń wylała mu się z lewego oka, które zniekształciło się przy tym w sposób potworny. Scena teatralna — na niej potwory sztuczne. Ohydny świnio ryj w zielonej konfederatce z piórkiem. (Witkacy, Peyotl)
Kanał RSS neurogroove

marzycielska podróż w głębiny nowo zbudowanego umysłu.

marzycielska podróż w głębiny nowo zbudowanego umysłu.

S&S:Garaż znajomego,zimno jak cholera.Zimowy wieczór,dobry nastrój po mentalnym "odrodzeniu",nastawiony raczej na chillout.

Dawka:0,5G.Mieszanki "Smart Shiva".

Wiek:18 lat.

Doświadczenie:Mj,kodeina,DXM,rozmaite mieszanki,hasz,reszty nie pamiętam,raczej średnie.

Początkowo chciałbym zaznaczyć,że nie wiem,dlaczego ta mieszanka podziałała w ten sposób.

Po krótkim spacerze do sklepu w końcu zasiedliśmy w czwórke do bongo.Pierwszy buch,wyjątkowo mocny,mieszanka bardzo miła w smaku i nie drapiąca w gardło.Natychmiastowy efekt.Czuje,że moja głowa robi się coraz cięższa,kapelusz,który nosiłem ciąży mi,więc go zdejmuje.

Rozglądam się wokół i spoglądam na działanie mieszanki na innych.Wszyscy jednakowo zniszczeni,wszyscy w stanie możliwym do określenia jednym zdaniem:Sodoma i Gomora,jak chuj.

W moim mózgu zaczęły dziać się dziwne rzeczy.

Moja wyobraźnia,zresztą wyjątkowo wybujała zaczyna płatać mi figle.Co mniej więcej sekunde obraz się zmienia,widzę postaci klaunów,statki kosmiczne,przepiękne budowle,anioły i mnóstwo różnych,zróżnicowanych rzeczy.Czuję się,jakbym leciał wewnątrz wiru wodnego,czuję jakby ściany owego wiru muskały mi policzki.

Zaczynam czuć pod palcami coś zimnego,wydaje mi się,że mam w dłoniach świetlny refleks,ale czuję,że jest zimny.

Zaczynam czuć synestezje,moje marzenie.Nie byłem na to nastawiony,ale nasunęło mi się to całkiem bezmyślnie.Czuje ciepło i zimno kolorów,które mienią mi się przed oczami.Świat nie jest już czarno-biały,jak to postrzegam normalnie,autentycznie widzę go w jaskrawych barwach.

Trwam w tym stanie około godziny,myślę o swojej ukochanej.

Zaczynam czuć narastającą tęsknote,jednak mimo rozstania jest ona ciepła i przyjemna.

Czuję,że efekt działania mieszanki powoli opada,zaczynam czuć normalnie,zbieram się do domu.Zaczynam się zastanawiać,dlaczego mieszanka podziałała tak intensywnie i specyficznie.Po powrocie do domu kładę się wcześnie spać,mój organizm jest wyczerpany.Dobranoc.

Ocena: 

Comments

witam
jarał ktos black afgan? jestem z pleszewa otworzyli u nas coffeshop maja taka mieszanke o nazwie Black Afgan - jednym słowem mowiąc masakra bije na głowe shive i te inne ...
tu macie linka do nich jak by co http://www.coffeshop.com.pl/

Zgadzam się z tobą całkowicie: masz wyjątkowa wybujałą wyobraźnię.

Zawartość serwisu NeuroGroove jest dostępna na licencji CC BY-SA 4.0. Więcej informacji: Hyperreal:Prawa_autorskie
© hyperreal.info 1996-2024
design: Metta Media