Znowu widzę pułkownika B. — olbrzymia kupa płynnych świń wylała mu się z lewego oka, które zniekształciło się przy tym w sposób potworny. Scena teatralna — na niej potwory sztuczne. Ohydny świnio ryj w zielonej konfederatce z piórkiem. (Witkacy, Peyotl)
Kanał RSS neurogroove

wyjście z ciała po mixie dxm+zioło

detale

Substancja wiodąca:
Natura:
Apteka:
Dawkowanie:
20mg fluoksetyny codziennie przez 2 tygodnie, 180mg DXM, 2g marihuany
Rodzaj przeżycia:
Set&Setting:
Zajarany nowym doświadczeniem
Wiek:
17 lat
Doświadczenie:
Marihuana, HHC-O, hasz, benzydamina, DXM, kodeina, buprenorfina, oksykodon, 4-mmc, 4-cmc, 3-cmc, LSD, LSA, pregabalina, gabapentyna, alprazolam, klonazepam, diazepam, kokaina, amfetamina, metkatynon, MDMA, ketamina, 2-cb, grzyby, coleus blumei, pseudoefedryna, eter dietylowy, toluen, 1,4-butanodiol, tianeptyna, biperyden, hydroksyzyna, zolpidem, glistnik jaskółcze ziele, metamfetamina, gałka muszkatołowa, alkohol, kofeina, nikotyna

wyjście z ciała po mixie dxm+zioło

Szedłem na imprezę z kolegą, po drodze uznaliśmy, że weźmiemy DXM.

To był kolegi pierwszy raz z DXM, mój jakoś dziesiąty, ale nigdy z niczym tego nie mieszałem.

T+0

zarzuciłem 180mg, kolega 120mg

T+30

Odczuwalne pierwsze efekty, zwiększona pewność siebie, zero lęku, spotkałem się z innymi uczestnikami imprezy, normalnie bym się albo nie odzywał za bardzo, albo się jąkał, a tym razem normalnie mi się rozmawiało

T+60

Każdy z ekipy już przyszedł, mi już mocno weszła faza. Poszliśmy do kanału pod miastem, odpaliliśmy muzykę rave i zaczęliśmy jarać.

Czułem się jak w rosyjskim filmie o sekcie, myślałem, że całe życie już mi tak zostanie.

T+70 

Zacząłem więcej jarać i każdemu rozdawałem zioło.

Powiedziałem koleżance, że od tripa na LSD (patrzyliśmy sobie w oczy i przytulaliśmy się bez przerwy przez 15 minut) czuję między nami więź.

Ona ku mojemu zdziwieniu odpowiedziała, że czuje to samo, ale nie chciała mi mówić, żebym sobie nie pomyślał, że jest popierdolona.

Zacząłem tańczyć, zakrywając oczy rękami i kręcąc się w kółko.

Poszedłem z koleżanką w głąb tunelu.

Szedłem z nią przez chwilę i nagle zatrzymałem się i znieruchomiałem na mniej więcej minutę, ona sobie poszła.

W mojej głowie wyglądało to tak:

Wyjebało mnie z ciała, wszystko zatrzymało się w czasie, widziałem w 365 stopniach, siebie też widziałem. Uczucie podczas wyjścia (a raczej wypierdolenia) z ciała tak gwałtowne, jak zjazd na hyperionie.

Wróciłem do ciała i zacząłem się śmiać i krzyczeć: hahahahahahahaha! ja pierdolę wyjebało mnie z ciała!!!, hahahahaaaha!.

Czułem się zajebiście, znowu zacząłem tańczyć, euforia dojebana.

Jarałem jeszcze, ale nie czułem już wzmocnienia efektów.

T+4H

Faza już słaba, w porównaniu do tego co było wcześniej, wracamy z kolegą do domu.

Wszystko mi wiruje, teleportuję się, czuję się jak w grze. Kolega też się teleportuje.

T+4,5H

wróciłem do domu, faza już osłabła i poszedłem spać.

 

Potem próbowałem jeszcze DXM, biorąc fluoksetynę, ale działało słabiej niż zwykle.

 

 

 

 

 


 

 

Substancja wiodąca: 
Rodzaj przeżycia: 
Wiek: 
17 lat
Set and setting: 
Zajarany nowym doświadczeniem
Ocena: 
Doświadczenie: 
Marihuana, HHC-O, hasz, benzydamina, DXM, kodeina, buprenorfina, oksykodon, 4-mmc, 4-cmc, 3-cmc, LSD, LSA, pregabalina, gabapentyna, alprazolam, klonazepam, diazepam, kokaina, amfetamina, metkatynon, MDMA, ketamina, 2-cb, grzyby, coleus blumei, pseudoefedryna, eter dietylowy, toluen, 1,4-butanodiol, tianeptyna, biperyden, hydroksyzyna, zolpidem, glistnik jaskółcze ziele, metamfetamina, gałka muszkatołowa, alkohol, kofeina, nikotyna
natura: 
Dawkowanie: 
20mg fluoksetyny codziennie przez 2 tygodnie, 180mg DXM, 2g marihuany
Zawartość serwisu NeuroGroove jest dostępna na licencji CC BY-SA 4.0. Więcej informacji: Hyperreal:Prawa_autorskie
© hyperreal.info 1996-2024
design: Metta Media