tunel wyższości..(diazepam&cannabis)
detale
raporty jointman1111
tunel wyższości..(diazepam&cannabis)
podobne
- Zawody sportowe czyli THC, Diazepam, Etanol
- Miałem się ogarnąć... Kryształ, benzo, trawa, oxy, koda, feta, MDMA, metkat, pregaba
- 5 lat czystej autodestrukcji – historia mojego uzależnienia
- MixTrip - czyli GoodTrip po BadTripie - picie "Makumby"
- Archanioł Boży Gabryjel - iluminacyjny kannabinoidowy pierwszy raz
Zbierzność godzin jest przypadkowa(tzw.na oko) ale odstępy czasowe opierają się na faktach;)
Czas:16:00 jade odwieść rower(składaka;d) do wuja ok.3km drogi, trzeba było jechać przez osiedle gdzie dużo osub mnie zna a ten składak ma 40lat i chciałem przejechać szybko a tu nagle patrze kumpel N z kumplem B idą zjarani i mówią: ,,idziesz z nami na wąsa,dalej'' cuż miałem zrobić:D
Czas:16:15 pół grama wypalone wiksa mnie opanowała zatem jade do wuja po drodze mam pełno ciekawych rozkmin na temat wszystkiego i wszystko ogólnie było takie ciekawe przez jakieś 5 min miałem w głowie taką misje że każdy człowiek którego mijam jest z policji i wiem o nim wszystko tylko musze sobie przypomnieć, gadałem w myślach z jakimś francuzem(urojonym) i jeszcze z jakimiś ludzmi.Nawet gadałem z ganją(w mojej głowie) i przez chwile próbowałem z Bogiem:)
Czas:16:35 Dojechałem do wuja, rower oparłem przed klatką i poszedłem zobaczyć czy doszła moja przesyłka w postacji 5 tabletek po 5 mg każda ale dostałem 10 tabletek po 2mg każda, czyli dostałem 5 mg mniej ale to co:)
Czas:16:40 Krusze dwie malutkie różowe tabletki (czyli 4 mg) i podzieliłem to albo na dwie albo na cztery kreski coś mi pamięć wtedy zaszwankowała..Wciągam wszystko i po 15 minutach ide odprowadzić kuzynke na przystanek autobusowy.
Żeby dojść na przystanek trzeba przejść tunelem podulicowym jak dochodziliśmy już do tunelu autobus zwiał i zaczeło padać a więc co w takiej sytuacji można zrobić,tylko wejść do tunelu;d
Wbiliśmy do tunelu ja porządnie zjarany i diazepam zaczoł działać,czułem zajebiste ciepełko coś jak by delikatne pobudzenie co po diazepamie jest cudem.Ogólne uspokojenie,rozlużnienie mięśni uczucie mocnego haju, zawroty głowy(pozytywne:) Euforia z każdą chwilą rosła..
Wszedłem z kuzynką jakos na temat rapu i mojej nuty którą ona chciała odsłuchać ale nie miała jak i kiedy a ja na fazie więc chyba już się domyśliliście co zrobiłem:) Zaśpiewałem jej tą nute w lużnych niedawno kupionych zajebistych dresach z mocnym kapciem w ryju a że to było w tunelu to poczułem sie jak bym był w teledysku na żywo i zaczełem destykulować rękoma i ogólnie poczułem klimat w uj ona tak samo i oceniła ogólnie że mam talent
Czas:17:10 Haluto-Shiza oparłem się o ściane w tunelu i nagle aż się cały najeżyłem zobaczyłem otwierające się drzwi obok mnie a to cały czas była nieruchoma ściana tunelu, odskoczyłem kawałek i poshizowany mówiłem ,,ale miałęm halute! ale mam wikse''
Znowu zaczeliśmy jakiś temat, chyba o przechodzących ludziach i tu jest perfidne działanie diazepamu: gadamy gadamy i zaczełem się tak jakoś głębiej wsłuchiwać w te słowa poczułem że niby to zwyczajne słowa ale jest w nich jakaś nadprzeciętna inteligencja,poczułem się najwyższy rangą na całym świecie.W tunelu wiadomo jest echo jak się mówi, miałem wspaniałą myśl że jestem na najwyższej górze świata,widze z niej wszystkie miasta i jestem najpotężniejszy..Miałem myśl że nasze dialogi są jak pismo święte wygłaszane echem z wysokiej góry na wszystkie miasta i że jest to zjawisko jak burza całkowicie normalne tyle że jak trwa to wszyscy to słuchają i się modlą..
Czas:17:30 idziemy z tunelu na przystanek i kuzynka odjeżda, ide do wuja a w kieszeni czeka na mnie jeszcze 8 tabletek po 2mg..
Mam wikse w uj dzwonie do drzwi otwiera ciocia i wchodze,ciężko prosto chodzić odrazu siadam(upadam?)włączam telewizor i myśle o przygotowaniu mega kawy:) Ide do kuchni biore kubek i sypie kawe,dodam że zrobiłem i wypiłem wtedy najmocniejszą kawe w życiu..
Czas:17:50 Zapijam 6 tabletek mega kawą i oglądam telewizje:) Ciocia już poszła zostałem sam z babcią która spała w innym pokoju, czuje się i chodze conajmniej jak bym wypił dwusetke wódki:)(dodam że mam tzw.słaby łeb na alkochol)
Oglądam jakiś film sam niewiem co.. i wpadłem na pomysł żeby iść na drugi telewizor(więcej programów i wygodniej)
I od tego czasu czas zaczoł mijać ekstremalnie szybko..Włączyłem telewizor jakiś program z wiadomościami i 15 min oglądałem jak politycy gadają a na trzeżwo nie wytrzymał bym tak 5 min..Obojętnie co włączałem wciągało mnie to bardzo bardzo mocno na dodatek wszystkie filmy,reklamy itp widziałem w zwolnionym tępie a czas był przyspieszony:)Oglądałem jakieś seriale jak już wiedziałem jaki film oglądam to odrazu zapominałem i potrafiłem z zaciekawieniem patrzeć na reklamy wszystko mi się wydawało takie nowe:)
Poszedłem spać jakoś o 23:30..następnego dnia obudziłem się normalnie ni wypoczęty ni nie wysany ale cały czas diazepam mnie trzymał tym razem jakieś pół godziny od tego czsau jak się obudziłem włączyłem kreskufke bakugan i się w nią wpatrywałem z zaciekawieniem jakieś 10 min:)
Podsumowując:Miałem długą i przjemną faze starałem się jak najdokładniej opisać,to mój pierwszy napisany Trip raport i myśle że nie zrobiłem żadnych błędów a jak zrobiłem bardzo bym był wdzięczny za szczere komentarze:)
- 21374 odsłony
Odpowiedzi
niestety
Błędy są i to sporo. Ciężko przebrnąć przez tak masakryczną ilość ortów, poza tym w tym trip raporcie praktycznie nie ma trip raportu. Jak dla mnie - za dużo pie*dolenia o składakach i kuzynkach, za mało samego opisu działania substancji.
jak można takie gówno
jak można takie gówno zatwierdzić?
jak można takie gówno
jak można takie gówno zatwierdzić?
Będzie lepiej...
Na przyszłość jak będe opisywał trip raport postaram się dokładniej opisać działanie i postaram się nie robić ortów.. Sorki(to był mój pierwszy raport)
jointman