benzydamina+efedron=stymulacją na najwyższym poziomie!
detale
Oksykodn
Opium
Benzydamina
Bieluń
Morfina w tabletkach
DXM
Kodeina
Efedron
Gałka muszkatałowa
raporty pakio161820
benzydamina+efedron=stymulacją na najwyższym poziomie!
podobne
Siema dzisiaj opisze Wam mojego niezykłego tripa.
Na początek pewnie zadajecie pytanie JAK MOŻNA POMIESZAĆ
Deliriant ZE STYMULANTEM ?!?
Otóż tak Pewnego dnia nadeszłą mnie ochota żeby wejść na psychonaut Wiki i przeczytać se właściwości benzydaminy wtedy uświadomiłęm se że halucynnogenny działąnie benzydaminy jest związane z dużym uwalnieniem dopaminy co powoduje że faza jest dość mocna omamy i haluny .Działąnie benzydaminy można porównać do schizofreni, kiedy hormonu jest za dużo to są pojawiają się omamy lecz w przypadku Amfy i fety jest stymulacji i błogostan bez jakichkolwiek psychoz. Dobra wystarczy po prosty myślałęm żę benzydamina zwiększy diametralnie moc efedronu, po przez zalew dopaminy. Według Wiki benza jest CNS Stymulants. Zrobiłem ekstarcję tantum rose przed szkołą w szkole tylko wypiłem rr.Pamiętajcie edek to to jest to samo co efedron bądź metkatynon.
Przepraszam na wstępie za nieścisłości pisałem kiedy byłem lekko pod nim wpływem.
Rano od razu kiedy przyjechałem przed ósmą wszedłem do kibla. Wyciągłem butelkę pet w której wcześniej nalałem przegotowaną wody z 1ml octu. Wsypałem na oko 1/3 łyżki mamganiamu 7 potasy i wrzuciwszy rozkruszone tabletki apselanu zakreciłęm butelkę. Od razu po 1 lekcji wypiłęm wodę z benzydaminą Fujj jaki to miało gorzki sam po 45 sekundach przestałem czuć wargi i gardło .2 Lekcje później doszło do końca syntezy, przefiltrowałem na przerwie i wypiłem edka zgredka.
Opiszem wam to wam pionowo (szczegółowo) T oznacza czas od momentu wypicia benzy.
UWAGA OD T=130 min zaczyna się mix z efedronem !!!!!
T+0 Kiedy piłęm gorzki płyn myślałęm że zwróce do adresata cały roztwór cipacza ale na szczęście wytrzyamłęm to do momentu kiedy straciłęm czucie w gębie.
T+35 min W końcówce lekcji zaczełą się faza benzy Od razy słyszałem szepty wokół mnie i Jakiś nie określony pół przezroczysty kawałek nici który pływał po ścianie lol
T+45 min Koniec lekcji a ja ledwo co chodzę Świat wokół mnie wiruje halucynacje stają się powoli rzeczywistością. Nie umien się skupić na lekcji dzikie i potwórne dźwięki zagłuszają moje zmysł. Patrze na sufit a tam z szarej masy stropy wychodzą białę kropki które sunchronicznie się poruszają po tej szarej brei. Myśle że koledzy mnie obgadują dlatego cały czas na nich zerka teraz stwierdzam że to są halucynacje. Czas się dłuży i dłuży w nieskończoność. Jedna lekcja z mojej perspektywy dość długo trwa tak jak się nieda przeliczyć.
T+100 min Spizgany na maxa wychodzę na 4 lekcji (chyba) i ukradkiem wchodzę do kibla żeby Oni (Jacy?) tego nie widzieli. W mej głowie wiele chorych żeczy się uroiło. Kiedy w końcu siadam na klopie wyciągam z plecaka moją butelkę z edkiem. Wyciągam mój zestaw małęgo Edka czyli kubek oraz filtr do kawy. Zaczynam spizgany jak huj zakładam filtr na kubek i przelwam roztwór kap kap i tak leci na filtrze pozostał syf po edku czyli jony manganu które utleniły pseudoefedryne do metkatyonu, następnie pije do gówno Cholera ale dziadostwo trochę manganiamu nie przeraagowało i zostało mi w kubku Cały edek był przefiltrowany choć był czarny jak asfalt. Wypiłem tę truciznę .
T+130min Japierdole Co tu się kurwa odpierdala ?!? W miejsce chorych urojeń pojawia się nie dom opisania BŁOGOSTAN nigdy czegoś takiego nie dośwaidczyłem. Siedze na krześle i nagle z zaskoczenia serce zaczeło mi bić jak płot pneumatyczny (Po samej benzie zapierdalało a teraz nie do opisania). Było mi dobrze po prostu dobrze na mojej minie pojawił się uśmiech. Wewnątrz mego ciała pojawiło się ciepełko które w mgnieniu oka rozeszło się po ciele. Totalne eksssstaza. Efedron załadował całkowicie się czyli 240mg efedronu Boże teraz to totalny rozpierdol euforia stała się nie do pisania. Miałem taką ochotę coś robić cokolwiek. Stymulacja ogarneła mój wrak ludzki czemu ?!?, ponieważ ja ćpie od 1 klasy gimnazjum począwszy aż do 3 klasy liceum. Zaczynałem od acodinu a skończywszy na robieniu sobie Kota z tabletek zmieszanych z octem i utleniaczem. Ok koniec lekcji pierwszy wybiegłem z klasy. Czułem się na korytarzy jak król Euforia i błogostan mnie niósły przez korytarz. Było całkiem miło. Tak mi odpierdaloło że kumple się skapły że jestem naćpany i jeszcze te źrenice takie powiększone jak po amfie. Pociłem się jak świnia zdjołem z siebie ciepły polar bo nie dało się opisać tej fali ciepła. W ustach była sahara chciało mi się strasznie pić więc piłem kranowe na przerwie. Czas leciał nieubłaganie. Benzydamina zwiększyłą faktycznie moc cipacza aż w niektórych momentach miałem wrażenie że mnie wyjebi z butów.
T+200 min Moc edka byłą cały czas taka sama. Faza byłą dość klarowna widocznie benzydamina wpłyneła na edka a nie na odwrót. Co tu wiencej pisać że cały czas się uśmiechałem z tej radość. I przy okazji zauważyłęm że po stymulantach penis jest bardzi sflaczały taki hmmm mięki.
T+300 min Koniec lekcji (wyjątkowo bo zawsze oprócz środy mam do 15:10) wyszedłem ze szkoły z kumplem do prosto do miejscówy żeby se zajarać elekrtyka. Zauważyłęm że moc edka drastycznie maleje w przeciwieństwie do benzydaminy. Zaczeły się znowy przesłyszenia w miejscówie momentalnie widziałem ludzkie cieni (gałęzie drzew łączyły dając ludzi bardziej i cienie). Pogadaliśmy jak starzy kumple, w łbie się kręciło nie miłosuiernie ale cóż trzebało to wytrzymać. Do końca fazy "edkowej" byłem bardzo zrelaksowany, ale wszystko co dobre zawsze się skończy. Jeszcze przez następną godzine faza benzy się kończyła, stwierdziłem to na podstawie mocy halucynacji.
Po fazie stwierdziłęm że faktycznie Psychonaut wiki miał rację co do benzy jesto Tkz CNS stymulants czyli po naszemy zwkły stymulant ale nie stymulujący lecz delirant.
- 4926 odsłon