wieszanie.

001

Od czasu do czasu ktoś się wiesza

I to nie ma nic wspólnego z 

porą roku, kryzysem na światowych rynkach, brakiem wiary czy nieregularnym seksem.

Najczęściej w stodole lub w innym

pomieszczeniu gospodarczym

Na sznurze. Po tanim alkoholu.

#002

Zbyt rzadko dostajemy od życia kopa na szczęście, a zbyt często chuja w dupę.

#003

Idąc do klubu, kupujemy prezerwatywy.

Myjemy zęby i używamy dezodorantu, gdy mamy randkę, a gdy spodziewamy się gości, wyjmujemy z szafy najtańsze wino, bo może szybciej pójdą, jeśli nie będzie im smakowało.

#004

Jesteśmy totalnymi idiotami, którzy nie potrafią ukroić równo kromki chleba, ale chętnie decydujemy o wyborze szkoły, studiach i o tym, od czego będziemy uzależnieni do końca życia. Od papierosów, alkoholu, narkotyków, benzodiazepin czy kredytu. Nie potrafimy wypełnić zeznania podatkowego, nie wiemy, na czym polegają podatki i składki zdrowotne, ryczałt i marża, ale na wszelki wypadek kupujemy ubezpieczenie, żeby wspólnie zastanowić się, ile warte jest nasze życie. 30 czy 40 tysięcy? Zależy od wysokości raty. 

#005

Mogę połączyć się z każdym człowiekiem na ziemi, ale nie za bardzo mam do kogo zadzwonić, przeszukując listę kontaktów w telefonie. Mogę pojechać wszędzie, wystarczy kawałek plastiku z paskudnym zdjęciem, ale ostatecznie kończy się na zwiedzaniu w grafice google'a. Mogę bez skrępowania krzyczeć, co myślę, ale coraz częściej brakuje mi już słów. Mogę znaleźć w internecie wszystko na każdy temat, ale jedyne, co wiem, to to, że później tego poszukam. Mogę zostać w przyszłości kim tylko zechcę, ale mam bardzo mgliste pojęcie, kim właściwie jestem teraz.

#006

Północ. Ostatnie dziewczyny wstają w klubie z kolan.

Kończą się jednonocne przygody, zaczynają wyrzuty sumienia.

#007

Jarosław Kaczyński to jeden z najbardziej inteligentnych polskich polityków. Lubię inteligencję.Wolę inteligentnego spryciarza niż dobrego, ale głupiego człowieka. Kaczyński doskonale wie, czego chce. Jest konsekwentny, ale i skuteczny. Niby tylko pełni jedną funkcję, ale realnie rządzi całym krajem.

#008

W Internecie nazwanie kogoś bucem oznacza narażenie się na hejt, w realu na śmierć. Na przykład przez zadźganie.

#009

Wróżbici bardzo starannie dobierają słowa, dają niezbyt precyzyjne odpowiedzi, które można interpretować na wiele sposobów.

#010

Kradną wszyscy, którzy mają władzę.

#011

Ludzie żyją, bo muszą żyć, władza natomiast się bogaci.

#012

Wciskanie ulotek na każdym rogu ulicy, kwesty na rzecz biednych dzieci, dla chorych w hospicjach, na badania. Każdy powód jest dobry, żeby wyciągnąć pieniądze. Dla mnie to zwykłe żebractwo.

#013

Rolą księży już nie jest głoszenie słowa bożego, tylko politykowanie i podjudzanie, szczucie wierzących na niewierzących.

#014

Ludzie pracują tylko po to, żeby nie skończyć na ulicy. Tyrają nawet wtedy, kiedy praca ich nie interesuje, mają niskie zarobki i rujnuje zdrowie. Nie cierpią swojej pracy i jednocześnie boją się ją stracić

#015

Kler - samozwańczy wzorzec moralności, który wtrąca się do wszystkich spraw, zwłaszcza lubi zaglądać do sypialni Polaków. Ale również jako pierwszy wyciąga łapy po pieniądze, które są ważniejsze niż Bóg, którego w kościele prawie już nie ma.

#016

Ksiądz ułoży ci życie. Bo komu, jak nie księdzu ufać?

#017

Dzisiaj więźniowie żyją na lepszym poziomie niż wielodzietne rodziny.

#018

W Polsce nie głosuje się za kimś, tylko przeciw komuś.

#019

Wszystko dziś kręci się wokół seksu. Ludzie ciągle o nim gadają. Plotkują, kto się z kim przespał, kto kogo ma na boku. W głównym wydaniu wiadomości radzą, jak przeżyć kilka orgazmów podczas jednego stosunku.

#020

Moi rówieśnicy? Unikam. Uważam ich za straconych. W głowach mają sieczkę, portale społecznościowe, Facebook, Instagram. Co mój rówieśnik wie o świcie? Najczęściej nie wie nic, ale wie, że wypada się interesować, więc powtarza zasłyszany tekst. "Straszna ta wojna w Syrii, straszna ta wojna na Ukrainie, Straszna na Rosja. A Kaczyński? Straszny". Nie interesuje dla nich solidarność społeczna. "Osoba, której się powidło, to złodziej. Osoba, której nie nie udało i żyje z zasiłku, to pasożyt".